fbpx
Pobierz program PIT
> > >

Kontrast

Czcionka

+

A

-

Menu

20 stycznia Niunia będzie miała bardzo poważną operację na mózgu.

Czytaj więcej...

Pamiętacie naszą Niunię? Mała to ona już nie jest!
Mamy termin!
Przed Niunią kolejna szansa na normalność - 20 stycznia ma zaplanowaną operację usunięcia torbieli z móżdżku.
Zabieg odbędzie się we Wrocławiu i zostanie przeprowadzony przez doktora Wrzoska, który już raz badał suczkę.
Wszyscy jesteśmy bardzo podenerwowani, bo już tak długo staramy się jej pomóc i NIC!
Potrzebujemy pomocy w opłaceniu podróży pani Joli, pobytu i operacji.
To naprawdę jej szansa na normalne życie.
TUTAJ   dowiecie się dlaczego jej pomagamy  
FUNDACJA ZNAJDKI
Krusze 132
05-240 Tłuszcz
Bank PEKAO S.A. konto: 91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
dla przelewów zagranicznych:
IBAN: PL91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
BIC: PKOPPLPW,
albo PAYPAL Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
z dopiskiem dla Niuni.
Dziękujemy z całego serca

Placek ma trzy nóżki i grozi mu schron!

Czytaj więcej...

Bardzo pilnie potrzebny dom tymczasowy lub stały dla Placka. Pies ma dwa lata i trzeba mu było amputować nóżkę. Siedzi w klatce w przychodni i czeka na wywózkę do schroniska. Zwrócono się do nas o pomoc. bo nie da tam sobie rady. Jako pies niepełnosprawny nie przeżyje tam długo.
Otwórzcie serca przygarnijcie Placka, brak nogi to nie przeszkoda, żeby kochać psa.. Niepełnosprawny psiak da sobie radę w normalnym domu. Pies jest po kastracji i szczepieniach. Jak widać ładny i nieduży!
Udostępniajcie proszę, wierzę, że gdzieś czeka na niego dobry człowiek!
Przytulisko Znajdki k/Radzymina      tel. 664 821 160

Milady - kudłata rozpacz shih tzu

Czytaj więcej... Czytaj więcej... Zastanawiacie się pewnie jak można doprowadzić psa do takiego stanu !!!
Znaleziona w największe mrozy, biegająca po ulicy, zaniedbana, brudna, śmierdząca.
Suczka ma przepuklinę pępkową - dużą ok. 4-5 cm i guzy na dwóch listwach mlecznych. Cała w dredach najbardziej z tyłu, pewnie od szczeniaka nie była strzyżona, włos bardzo przerzedzony, odparzenia na łapce tylnej i przy nasadzie ogona rany. 
Suczka bardzo śmierdzi na pewno nie była trzymana w domu. Boi się kontaktu z człowiekiem, pewnie go nie zaznała przez całe swoje życie. Po zębach suczkę szacuje wet na ok. 1 roku życia - młody pies, a już tak wyniszczony jak by miał parę lat. Ta sterta kudłów, to wszystko co nosiła na sobie.
Milady trafiła do Justyny, która ma doświadczenie w opiece nad tymi psami. Została wykąpana i ostrzyżona, więc odzyskała urodę. Teraz trzeba zadbać o jej zdrowie. Może jest ktoś chętny na tymczasowanie? Więcej zdjęć Milady   TUTAJ
Przytulisko Znajdki k/Radzymina
Tel. do Justyny 506 084 611

Jeśli możesz wspomóc powrót Milady do normalności, będziemy bardzo wdzięczni za każdą wpłatę:
FUNDACJA ZNAJDKI
Krusze 132
05-240 Tłuszcz
Bank PEKAO S.A. konto: 91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
dla przelewów zagranicznych:
IBAN: PL91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
BIC: PKOPPLPW
albo PAYPAL Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
W sprawie informacji i pomocy prosimy o kontakt:
tel. 664 821 160
mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Neron wrócił z adopcji - strasznie rozpacza aż serce pęka!!!

Czytaj więcej... Czytaj więcej...Nie wiem jak to napisać, żeby trafić do serca człowieka, który uratuje Nerona. Na pierwszym zdjęciu widzicie, jak wyglądał gdy trafił do Znajdek. Był bardzo wylękniony i smutny dlatego ucieszyliśmy się, gdy trafił do domu.
Niestety teraz wrócił i jest dramat! Piesek nie rozumie dlaczego nagle pozbawiono go rodziny i bardzo rozpacza. Chowa się i boi takiej ilości psów, które traktuje jak zagrożenie.
Neron jest czysty, grzeczny, trochę bojaźliwy, wychowywany z dziećmi, ładnie chodzi na smyczy. Nie jest już słodkim maluchem, ale to nadal bardzo młody psiak (urodzony w maju 2015r). Rozpacz Nerona rozrywa serce - prosimy pomóżcie mu znaleźć dom. Sprawa jest bardzo pilna!!! 
Więcej zdjęć Nerona   TUTAJ
Przytulisko Znajdki k/Radzymina tel. 664 821 160

Maluchy wyrzucone na mróz.... PILNIE POTRZEBNA SUROWICA, POTRZEBNE TYMCZASY!!!

Czytaj więcej...

03.12.2016r wieczorem
Wróciliśmy z Jatagana. Psinki - okazało się, że to trzy dziewczynki.
Nazywam je roboczo Siostry Sistars. Najmiejsza, ta ciemna waży 2,5 kg, białe są o kilogram cięższe. Psinki silnie zarobaczone i zapchlone - dostały preparat na skórę. Jedna przeziębiona na antybiotyku. W najcięższym stanie jest ciemna S3, przez pięć dni będzie pod kroplówką, reszta zobaczymy może trzy dni, ale trudno jeszcze określić. Dostają surowicę - jedna fiolka 58 zł, nie wiadomo ile tego pójdzie. Dodatkowo antybiotyk, testy, odrobaczenie - super początek roku wróży, że znowu z długów nie wyjdziemy! Dziewczyny na razie jedzą rozgotowany ryż z mięskiem.
Z racji tego co się stało pozostaną u mnie do czasu wyleczenia, reszta zwierzyńca musi się dostosować.
Dla tych, którzy mogą pomóc podajemy nr konta:
FUNDACJA ZNAJDKI
Krusze 132
05-240 Tłuszcz
Bank PEKAO S.A. konto: 91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
dla przelewów zagranicznych:
IBAN: PL91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
BIC: PKOPPLPW
albo PAYPAL przytulisko.jb@o2.p
Siostry Sistars bardzo będą zobowiązane - za pomoc dziękują z całego serca. 

Aktualizacja
Szczeniaki właśnie są z Beatą w lecznicy Jatagan, bardzo złe wieści, mają PARWO, potrzebna pomoc w zakupie surowicy i leczenia. POMÓŻCIE MALUCHOM - POTRZEBNA SUROWICA!!
***************************************
Sytuacja jest bulwersująca. Dzisiaj (2.01.2016r) temperatura w okolicach minus dziesięciu stopni, wieczór, ciemno i nikomu nie chce się wstawać z fotela. Dostaję telefon od pani Joli, że ktoś zgłosił maluchy koczujące na działkach pod krzakiem!
Podobno widziano je wczoraj, a dzisiaj obecność została potwierdzona. Chwila namysłu i całą rodziną jedziemy. Pan, który mieszka obok pomógł nam przejść przez bramę i łapiemy...
Trzy wychłodzone, przestraszone, głodne szczeniorki. Dwie suczki - te białe i braciszek. Maluchy może ok 3 miesięcy.
Mamy nie było w pobliżu więc wyrzucone. Poza tym nie są dzikie więc były u kogoś w domu. Na razie zrobiłam im pierwsze zdjęcia - boją się.
Proszę, błagam - jak najszybciej potrzebne są domki. Moja łazienka gości Noelkę i tak wystarczająco przestraszoną. W reszcie domu mieszkają Fado i znajkowa Liśka oraz cztery moje koty. Ja całymi dniami jestem w pracy.
Może ktoś zechce tymczasować pojedynczo. Proszę o pomoc zanim rodzina odbierze mi klucze do domu!!!
Przytulisko Znajdki k/Radzymina
Psiaki są w Warszawie Wesołej
tel. do Beaty: 514 485 568

Witamy Nowy Rok 2016

Czytaj więcej...

Pora podsumować mijający rok. Rok 2015 był bardzo ciężki dla Znajdek....
Trafiła do nas rekordowa ilość porzuconych, chorych, powypadkowych zwierząt. Wypadek pani Joli i strata
samochodu były bardzo przykre. Smutne historie i okoliczności w jakich zwierzęta zostawały Znajdkami były bolesne i nie raz łzy się lały z naszych oczu. Odeszli nasi wieloletni psi przyjaciele: Edyp, Azja i Orion. Wiele psów spędziło kolejny rok bez szansy na dom np. Rita, Rudy, Luna, Chojrak.
Ale z drugiej strony - pomogliśmy wielu zwierzętom znaleźć domy, a ludziom znaleźć wiernych przyjaciół. Uratowaliśmy życie np. Puszkowi, Bolesiowi, Lisi, Pisance, Kózce :)
Wiele osób i firm pomagało nam w pracy wolontariackiej - bardzo dziękujemy! Może uda się stworzyć stałą niezawodną ekipę :)
Braliśmy udział w wielu imprezach promujących naszą Fundację: Dzień Ziemi, Parada Kundelków, Cmentarz Psi w Koniku, promocja kalendarza - to największe.
Dzięki pomocy sponsorów mamy położoną kostkę brukową na podwórku co ułatwia sprzątanie, kupiliśmy samochód który jeździ :), a nie psuje się co chwila.
Dziękujemy Wam za ten wspólny rok, za pomoc finansową, za słowa otuchy, za odzewy na rozpaczliwe apele, za adopcje i pokochanie naszych Znajdek.
W imieniu znajdkowego wolontariatu dziękuję też pani Joli za to co robi nie oglądając się na trudności i czasami brak sił i zrozumienia z naszej strony. Dzięki Niej czasami my wszyscy możemy poczuć się lepszymi ludźmi pomagając zwierzętom.

Wesołych Świąt 2015r

    Czytaj więcej...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Już tak długo czekają...........

Każdy z tych psiaków ciągle wypatruje własnego domu, odrobiny serca ....
Wypatruje i ciągle zadaje sobie pytania:
Gdzie jest mój dom, własny kochany dom .....
tak długo nań czekam, na dom i człowieka
Gdzie jest mój dom??? Czy doczekam ....

Czytaj więcej...Czytaj więcej...

Czytaj więcej...Czytaj więcej...

Czytaj więcej...Czytaj więcej...Czytaj więcej...Czytaj więcej...

 

 

 

STEVE WRACA - PILNIE SZUKA NOWEGO DOMU

Czytaj więcej...

Kolejny dom tymczasowy oddaje Steviego, niewidomego biedaka, który jest w przytulisku gryziony przez inne psy. Z czego wynikają problemy?
Steve był zapewne psem mieszkającym w budzie i żle traktowanym. Wzrok utracił z powodu niedożywienia więc można sobie wyobrazić jak wyglądało jego smutne życie!

Steve wyrwał się stamtąd przy nadażającej się okazji i biegł na oślep z łańcuchem uwieszonym u szyi.
Teraz gdy trafi do człowieka, który okazuje mu zainteresowanie - chce mieć go dla siebie cały czas. Pies podwórkowy nie zawsze rozumie, że na spacerach robi się siku, a nie w domu dlatego dom z ogrodem byłby dla niego najlepszym rozwiązaniem. Lubi być na zewnątrz więc można by go zostawiać w ogrodzie gdy się wychodzi. On potrzebuje swobody.
Steve ma czas do końca świąt - wtedy musimy zabrać go do przytuliska.
Nie wiem jak prosić o pomoc, bo zdaję sobie sprawę, że to trudne wyzwanie.
Zaznaczam jednak, że brak wzroku nie przeszkadza mu w codziennym funkcjonowaniu.
Przestałam już wierzyć w jego szczęście - Stevie nadal ma nadzieję!!!!
Przytulisko Znajdki k/Radzymina tel. 664 821 160

Kózka prosi Mikołaja o pieluchomajtki

Czytaj więcej...

Kózka trochę przybrała na wadze. Niestety nawet gotowane jedzenie powoduje rozwolnienie, więc efekty zagłodzenia tak szybko nie mijają. Kózka jest za to w świetnej formie psychicznej. Wesoła, uśmiechnięta, zakochana w pani Joli.
Wiemy, że to psiak trudny do adopcji, ale gdyby ktoś zechciał miałby adoratorkę totalną.....
Kózka potrzebuje pieluchomajtekTena Pants w rozmiarze S lub M - przysyłajcie na adres Fundacji Znajdki.
FUNDACJA ZNAJDKI
Krusze 132
05-240 Tłuszcz

Szczeniaki wróciły z adopcji - pilnie szukają nowych domów .....

Czytaj więcej...Czytaj więcej...

>> Aktualizacja 18.12.2015r <<
Pędzel ma nowy dom, Mandy nadal czeka .....
***
Poważnym problemem są adopcje szczeniaków, które wymagają wychowania i stanowczości oraz konsekwencji.
W tym tygodniu drugi szczeniak oddany, bo nie da się wychować, rozrabia, niszczy itd. 

Z adopcji wróciła sunia Mandy (na lewym zdjęciu), która w wakacje znalazła nowy dom. Więcej zdjęć  TUTAJ
Z adopcji wrócił śliczny labkowaty szczeniak Pędzel (na prawym zdjęciu) - więcej zdjęć  TUTAJ

Czytaj więcej...

Logo

Darowizna dla znajdek

Fundacja ZNAJDKI PRZYTULISKO k/Radzymina

Krusze 132  05-240 Tłuszcz

PEKAO S.A.
 konto:  91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
Dla przelewów zza zagranicy:


IBAN:  PL91 1240 1082 1111 0010 4867 8484


BIC:    PKOPPLPW


lub PAYPAL  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Rozliczenie PIT we współpracy z Instytutem Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.

Ta strona wykorzystuje Cookies. Aby dowiedzieć się więcej kliknij Politykę Prywatności.

Akceptuję pliki cookie.