Kociaki żywcem zakopywane….
- Szczegóły
- Utworzono: wtorek, 03 wrzesień 2013 14:09
Te cztery kociaki, zakopywane żywcem przez kilku chłopców, uratowała przechodząca w pobliżu kobieta. Kobieta nie mogła zabrać kociaków do siebie i przyjechały do przytuliska.
Maluchy mają około miesiąca (ur. sierpień 2013r) i same jedzą. Kociaki były zarobaczone, z biegunką i kocim katarem.
Nie znamy przeszłości kociaków i nic nie wiemy ani o ich mamie ani o ewentualnym rodzeństwie. Są dwie szylkrecie kotki i dwa kocurki o przepięknym czarnym futerku z dłuższym włosem. Kociaki są bardzo niedożywione, dwie kotki i jeden z kocurków ważą po 400 g a drugi kocurek waży tylko 300 g.
Pilnie potrzebna jest karma dla kociaków Royal Canin Pediatric Weaning oraz fundusze na leczenie uratowanych kociaków.
Nie mogliśmy odmówić przyjęcia przywiezionym nam kociakom a z drugiej strony nie mamy miejsca (nie mamy funduszy na budowę woliery i rozbudowę kociarni). Aktualnie lecznice nie chcą przyjmować naszych zwierząt dopóki nie spłacimy długu.
W lecznicy w Radzyminie mamy dług ponad 8000 zł a w warszawskiej lecznicy mamy dług ponad 4500 zł. [Według faktur tym roku na leczenie, zabiegi operacyjne, sterylizacje i kastracje wydaliśmy już ponad 18000 zł].
Brakuje nam funduszy na dalszą pomoc zwierzakom i na karmę. Będziemy wdzięczni za karmę dla naszych psich i kocich podopiecznych (mamy kilku chorych staruszków wymagających karmy weterynaryjnej) oraz za wsparcie budowy kociarni.
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć finansowo uratowane kociaki będziemy bardzo wdzięczni. Prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem „koty”.
https://znajdki.pl/168-kociaki-zywcem-zakopywane#sigProId40c0383041