Kociaki z Radzymina

Trójka małych kociaków czeka w lecznicy w Radzyminie na domy. Matka kociaków prawdopodobnie zginęła i gdyby nie to, że ktoś zainteresował się kwilącymi w piwnicy głodnymi maluszkami, pewnie nie przeżyłyby długo.

• Czarny chłopaczek to straszna gaduła - nawołuje z klatki, gdy tylko zobaczy człowieka i cały czas ma coś do powiedzenia. Jest najodważniejszy z trójki maluszków.
• Biała dziewczynka jest nieśmiała i delikatna. Ma przepiękne łatki, które sprawiają, że jest po prostu zjawiskowa.
• Biało-czarny chłopczyk jest troszkę przestraszony ale bardzo lgnie do człowieka.

Kociaki są zdrowe i pilnie potrzebują domków.
W lecznicowej klatce są bardzo smutne - to nie miejsce dla takich maluszków.

Kociaki szukają kochających domków.

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł