Orion - przywiązany do drzewa, liczne rany i blizny
- Szczegóły
- Utworzono: wtorek, 13 sierpień 2013 23:27
>> Aktualizacja 19 wrzesień 2013r <<
Po tamtym Orionie nie ma już prawie śladu . Ropa zeszła, a wraz z nią opuchlizna całego ciała, która sprawiała, że Orionek wydawał się dużo większy, niż jest w rzeczywistości. Rany się zabliźniły, a sierść powoli zarasta.
Więcej informacji i zdjęcia TUTAJ
ORION PILNIE SZUKA DOBREGO DOMU
>> Aktualizacja 8 wrzesień 2013r <<
Orion - niesamowita metamorfoza - opuchlizna zeszła, rany się zagoiły, sierść odrasta; nie poznaliśmy go - wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciach. Po krótkim spacerze paszcza się śmiała, ogon był w górze.
>> Aktualizacja 15 sierpnia 2013 r. <<
Wyniki badania krwi Oriona wskazują na problemy z wątrobą. Psiak unika obciążania jednej z tylnych łap, w której ma prawdopodobnie uszkodzone więzadła kolanowe.
Jak powstały tak liczne rany i blizny - ciężko stwierdzić, ale krwiaki i sińce widoczne pod ogoleniu sierści mogą sugerować, że ktoś tego psiaka bardzo krzywdził...
Orion został w lecznicy, gdzie będzie dalej diagnozowany i obserwowany. A nasze długi rosną....
___________________
Wczoraj wieczorem (13 sierpnia) Pani Jola dowiedziała się o psie porzuconym w lesie. Nie wiedziała w jakim stanie jest psiak, nie miała nawet przy sobie smyczy.
Orion stał przywiązany sznurkiem do snopowiązałki do drzewa w lesie...Zrezygnowany, z opuszczonym łbem. Jak długo tak stał - tego nie wiemy.
Pani Jola natychmiast zgarnęła psiaka do swojego małego autka i popędziła do lecznicy. Tej samej, w której nasze długi sięgają już sufitu. Po pierwszych oględzinach okazało się, że na skórze pod futrem kryją się liczne zmiany i strupy. Żeby lepiej ocenić sytuację i oczyścić skórę trzeba było miejscami ogolić sierść. Psiak otrzymał kroplówkę i niezbędną pomoc.
Co dalej? Nie wiemy. W Fundacji nie ma miejsca na kolejnego zwierzaka. Konieczne będzie też przeprowadzenie badań, za które nie mamy jak zapłacić.
Pilnie potrzebne tymczasowe schronienie dla psiaka i fundusze na jego leczenie.
Błagamy o pomoc! Jeśli ktoś chciałby dołożyć swój grosik do rachunku w lecznicy, bardzo prosimy o wpłatę na konto Fundacji:
Fundacja Znajdki k. Radzymina ul. Polskich Skrzydeł 4/87
03-982 Warszawa KRS nr 0000437387
konto Bank PEKAO SA nr 91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
z dopiskiem "Orion"
dla przelewów zagranicznych
IBAN: PL91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
BIC: PKOPPLPW
z dopiskiem "Orion"
lub PAYPAL Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.