Neron ma ok roku a już dwa razy zawiódł się na człowieku.
- Szczegóły
- Utworzono: sobota, 16 lipiec 2016 18:58
Najpierw ktoś, u kogo się urodził wyrzucił malucha zupełnie nieoswojonego. Później trafił do rodziny, z której też niestety został oddany po kilku miesiącach z powodu alergii dziecka. Kiedy zaczął się przełamywać i nabierać zaufania do nowych opiekunów, został oddany z powrotem do przytuliska.
Mamy nadzieję, że Neron znów zaufa komuś na tyle, aby się przed nim otworzyć. Psiak jest lękliwy, ale nie jest to przypadek beznadziejny. Zjada smakołyk z ręki, czasem ciekawość wygrywa i sam podejdzie aby kogoś powąchać. Neron robi coraz większe postępy, można już go pogłaskać - choć nadal jest bardzo ostrożny. Wychodzi na spacery - co wcześniej było niemożliwe. Bardzo cieszy się, ze spacerów, dzielnie maszeruje przed siebie. I choć jeszcze musi popracować nad chodzeniem na smyczy to widać, że sprawiaja mu to dużo radości. Wszystko wokół go interesuje.
Neronowi trzeba okazać dużo miłości i prowadzić go według porad behawiorysty. Im dłużej będzie siedział w Znajdkowie, tym trudniej będzie przekonać go do więzi z człowiekiem. Dlatego prosimy o dom dla niego - cierpliwy, wyrozumiały i taki, który go naprawdę pokocha. Ten psiak potrzebuje człowieka tylko dla siebie. Daj Neronowi szansę, przygarnij go choćby w ramach domu tymczasowego.
Więcej zdjęć Nerona TUTAJ
Przytulisko Znajdki k/Radzymina
tel. 664 821 160